Peruwiańska Selva. Wystawa i prezentacja multimedialna

Z inicjatywy Radnej Rady Miejskiej w Jaworznie Ewy Zuber oraz Krzysztofa Karniewskiego, w dniach od 21 do 23 października br. w Bibliotece Głównej w Jaworznie, będzie można podziwiać prace plastyczne Yona Govego Ramireza Rodrigueza – Peruwiańczyka, artystę malarza, muzyka. Inauguracja ekspozycji pt. Peruwiańska Selva będzie miała miejsce w trakcie „Wieczoru nauki w bibliotece”, 21 października 2022 r. o godz. 21.00. Dzień później odbędzie się spotkanie z autorem obrazów, na które serdecznie zapraszamy o godz. 17.00.

Yon Govy Ramirez Rodriguez urodził się w peruwiańskiej dżungli, w departamencie Loreto, prowincji Datem del Marañon, jako piąte dziecko w biednej rodzinie amazońskiej. Już od najmłodszych lat wykazywał zdolności artystyczne, aktywnie uczestnicząc w wydarzeniach kulturalnych organizowanych w jego wiosce. Podstaw muzyki, tańca oraz malarstwa nauczył się w szkole podstawowej. Od okresu młodzieńczego nieprzerwanie doskonalił swój warsztat. Chcąc kontynuować edukację w kierunku sztuk pięknych, w wieku 16 lat zdecydował się opuścić dom rodzinny oraz bliskich i wyjechał do Limy. Rzeczywistość w stolicy okazała się jednak zupełnie inna niż zakładał. Ze względu na brak pieniędzy musiał odłożyć swoje marzenia na później. Szczęśliwym trafem, pewnego dnia spotkał swojego przyjaciela z rodzinnej wioski, który powiedział mu o misjonarzach salezjańskich. Dzięki temu trafił do Otwartego Domu Księdza Bosko w Breña, w którym przebywał przez kolejne 3 lata. W tym czasie uzyskał tytuł technika administracji. Dzięki Salezjaninowi – księdzu Ryszardowi Łachowi, w 2011 r. przyjechał z grupą chłopców do Polski na spotkanie młodzieży „Młodzi bez granic”. Otwarty Dom Księdza Boscko wspiera młodzież w zakresie szkół technicznych, ale nie oferuje im pomocy w finansowaniu studiów uniwersyteckich. Z tego względu Yon zdecydował się poszukać na własna rękę możliwości kształcenia w kierunkach artystycznych. Dostał się na studia muzyczne, które ukończył po 5 latach.  Ma tytuł magistra i specjalizację z instrumentów dmuchanych, w tym quenie, tarkas, pinkillos, siskus, etc. Nie zapomniał również o swojej pasji związanej z rysunkiem i malarstwem. W swoich dziełach stara się prezentować naturę, bioróżnorodność i życie. Poprzez obrazy pokazuje piękno otaczającej nas przyrody. Kolory, do jakich ma zamiłowanie, są żywe i bardzo intensywne, a poprzez grę światłem, mocno wpływają na wyobraźnię odbiorcy.

Krzysztof Karniewski – misjonarz, wolontariusz zaangażowany w działalność Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego w Krakowie. W sierpniu 2018 r. wyjechał na rok do Peru, by tam w jednej z placówek salezjańskich pracować z młodzieżą. Składając podanie o wyjazd misyjny jego preferowanym kierunkiem, ze względów językowych, była Afryka. Tymczasem wolontariat zaproponował mu wyjazd do Limy, gdzie od ponad 25 lat działa otwarty dom Księdza Bosco dla młodych pochodzących z trudnych i biednych rodzin. Peru to przepiękny kraj. W jednym państwie można zobaczyć piaszczyste plaże, wspaniałe krajobrazy górskie oraz dżunglę amazońską. Jednak jest to także kraj z wielkimi kontrastami i nierównościami społecznymi. Bieda, która dotyka większości społeczeństwa, korupcja, kartele narkotykowe, bardzo nierówny dostęp do edukacji i jej zróżnicowany poziom sprawiają, że ludzie tracą wiarę na lepsze jutro. Pan Krzysztof miał zająć się pracą z chłopcami w wieku 13-21 lat, mieszkającymi na stałe w placówce, zarządzanej przez Księży Salezjanów. Młodzi ludzie wstępują do domu dobrowolnie i w każdej chwili mogą go opuścić. Nie płacą za pobyt. Mają zapewnione wszystko, co potrzebne do normalnego życia. Mogą uczyć się tego, czego pragną, ale przede wszystkim nie brakuje im możliwości rozmowy z drugim człowiekiem, który jest otwarty na ich potrzeby i służy pomocą. Wychowawcy, wolontariusze, psychologowie oraz duchowni salezjańscy stwarzają im przestrzeń do właściwego wkroczenia w dorosłe życie. To właśnie w tym domu Pan Krzysztof poznał Yona Govego Ramireza Rodrigueza, młodego, utalentowanego muzycznie i plastycznie Peruwiańczyka. Przyjaźń z Govym zaowocowała wspólnymi inicjatywami, jak choćby wystawą w Bibliotece Głównej w Jaworznie.